6 sierpnia 2014

How to manage flowers #1



Chociaż kwitną wiosną, na salony wkradają się zwykle latem: wielobarwne, świeże, pachnące. W bukietach, albo pojedynczo, zawsze jednakowo zachwycające. Nie są bardzo wymagające pod względem hodowli, mogą rosnąć zarówno na sukienkach, jak i koszulach i spodniach. Czasem graficzne, z mocno zarysowanymi konturami, a kiedy indziej - romantyczne, delikatne i bardzo kobiecie. Kwiaty.

Although they are in bloom in spring, are most popular during the summertime: colourful, fresh, fragrant. Are not very demanding when it comes to growing, can be found on dresses, shirts and trousers. Sometimes graphic, with their contours sharply outlined, and sometimes romantic,  delicate. Flowers.








Roślinne wzory przyjmują naprawdę różne formy. I chociaż tytuł posta wskazywałby raczej na (zapewne bardzo przydatne i profesjonalne) rady dotyczące utrzymania ogrodu, chciałabym zabrać was w podróż do tajemniczego ogrodu pełnego kwiatów w najróżniejszych formach. Nasz pierwszy przystanek to te najdelikatniejsze, kobiecie, pastelowe. Nadają ubraniom lekkości i nonszalancji, mi zawsze przywodziły na myśl opuszczone wrzosowiska i zagubione leśne polany.

Flower patterns can be very various, indeed. And although the title of this post suggests it to be (I have no doubts that very helpful) a guide for gardeners, I would like to take you to the garden full of flowers. Let us first have a look at those most delicate, romantic, water-colours-like flowers. They make clothes light and nonchalant. When looking at them I have always thougt about deserted heaths and glades lost deep in the forest.






Pastelowe: różowe, fioletowe i błękitne kwiaty w połączeniu z delikatnym materiałem, nadają mojej spódnicy lekkości. Do tego plisy, które dyskretnie organizują i geometryzują kwiecisty wzór i zupełnie nie wiem, co by tu powiedzieć. Może tylko tyle, że jako tło służy czarna koszulka i pastelowe sandały. Jeśli chodzi o dodatki, zdecydowałam się na delikatną, różową bransoletkę, która dyskretnie podkreśla kolor spódnicy. Do tego jeszcze kolorowy pierścionek, kolejny kwiecisty element. Takie są dla mnie kwiaty w wersji bardzo kobiecej, delikatne, ale dominujące. 

Pastel: pink, violet and blue flowers combined with delicate, thin fabric make my skirt light. Add to this pleats, discreetly organising and geometrizing pattern and I am completely lost for words. Maybe I will just admit to not having summoned up my courage to add anything strong, just black T-shirt and pastel sandals. When it comes to accessories, I went for a pink bracelet and colourufl ring, underlining skirt’s colours. So they are, mine flowers in their most romantic case.


wearing second-hand skirt / House top / Stradivarius shoes / Parfois bracelet
// ph Weronika Kundera/ sceneria: pensjonat Czerwony Dwór w Krynicy






Jeśli chodzi o projektantów, to w kolekcjach Resort 2015 i Resort 2014 naprawdę oszaleli na punkcie kwiatów. Utrzymane głównie w ciepłej kolorystyce z dominacją mocnej czerwieni, łączki zdobią eleganckie, rozkloszowane suknie (najbardziej podoba mi się krój od Thoma Browne). Nie brakuje też bardziej zwiewnych materiałów, długich do ziemi sukienek (najdelikatniejszą proponuje Edem) i spodni. Moją uwagę zwróciła także tunika domu mody Giambattista Valli, na której kwiatowy wzór jest bardzo rozmyty, delikatny i ultrakobiecy. 

When it comes to the fashion designers, in their collections Resort 2014 and 2015 they went cary about flowers. Usually in warm colours, dominated by vivid red, flowers can be found on elegant dresses (flared one from Thom Browne is my favourite). One can also find more delicate fabrics, especially long dresses  (Edem’s one is the most delicate one ever). My attention was also drawn towards dress by Giambattista Valli, where flowers are blurred and very, very delicate. That’s it. Enjoy!


Emanuel Ungaro

Edem

Edem

Etro

Moschino


Moschino

Suno

Thom Browne


Valentino

Rochas

Stella McCartney

Alexander McQueen

Alexander McQueen

Giambattista Valli

15 komentarzy:

  1. Świetny wzór i długość spódnicy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham kwiatowe ubrania ♥
    http://agnieszka-bawi-sie-w-bloggera.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. kwiaty w wersji Moschino rewelacyjne <3 kwiecista strona mody jest naprawdę ciekawa i inspirująca, a ostatnimi czasy znów wróciła do łask, jednak nie można zapominać, że nie wszyscy mogą sobie na owe kwieciste wzory pozwolić ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny post. mogę wiedzieć gdzie mogę dostać taki lakier do paznokci? urzekł mnie! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. spódnica obłędna!!! marzę o takiej :)

    obs=obs? zacznij, a na pewno się odwdzięczę :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  6. świetnie piszesz, naprawdę miło się czyta, a zdjęcia mają fajny, momentami trochę oldschoolowy klimat :)

    http://youmeankarlwho.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Zakochałam się w tym poście, a najbardziej w Twoich butach.
    Zgadzam się z koleżanko wyżej, że czasem jest oldchoolowy klimat :)
    Masz świetne zdjęcia.

    Obserwuje i zapraszam
    http://aleeksandrablog.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  8. Zuziu, gdzie kupiłaś taką piękną spódnicę? :) Post bardzo ciekawy, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogarniam tylko ten na Seminaryjskiej, a uwielbiam retro ciuchy więc jestem w szoku, że w Kielcach taki ciuch wygrzebałaś :D

      Usuń
    2. To musze cie kiedyś zabrać na wycieczkę edukacyjna :)

      Usuń
  9. Masz śliczne włosy *-*

    http://czekolaadowanuutii.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne buciki :)
    www.omenayao.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. zakochałam się w Twojej spódnicy!!!

    OdpowiedzUsuń