Mówiąc
zupełnie szczerze, sztuka współczesna zadziwia mnie i nierzadko denerwuje. Nie
potrafię często przejść do porządku dziennego z faktem, że ktoś nazywa
arcydziełem obraz, który nie wymagał praktycznie żadnej pracy i zdaje się być
skutkiem przypadkowych działań. Z drugiej jednak strony wierzę, że jest w
nowoczesnych pracach coś interesującego- i dlatego właśnie wybrałam dzisiaj
kilku polskich malarzy współczesnych. Oceńcie sami, czy taka interpretacja
nowoczesności wam się podoba, bo ja jestem skłonna powstrzymać sceptycyzm!
To be honest, modern art takes
me with surprise every single time I face it. To be more precise, it actually
gets on my nerves. It’s just beyond me why some people get into ecstasies over paintings
that required no work whatsoever and seem to be a result of random moves of
paintbrush. On the other hand I do believe, that there is something interesting
in the modern works of art – and that’s why I chose a few polish modern
artists. It’s up to you to decide whether such an interpretation of modernity
makes sense – for me it does. Have a look!
Stefan
Gierowski
Mówi się, że jest klasykiem polskiej nowoczesności. Urodził się 21 maja 1925
roku w Częstochowie, studiował na ASP i UJ. W moim stylu byłoby uznać, że w
doskonale geometrycznych, wielobarwnych pracach tego artysty nie ma ani krzty
prawdziwego kunsztu artystycznego, ale tym razem jest inaczej. Widać, że
uproszczenie jest zabiegiem celowym i nie przypadkowym, kolory dogadują się ze
sobą poprzez kontrast i uzupełnienie. Te abstrakcyjne obrazy podobają mi się
zdecydowanie bardziej niż naiwne dzieła z okresu figuratywnego.
He’s claimed to be a classic of Polish modernity.
Was born in 1925 on May the 21th in Częstochowa, studied at ASP and UJ in Cracow. It would
be very much like me to dismiss his geometrical, multi-coloured works of art as
too simple, but that’s not the case. It’s easily visible that simplification
was meant to look like this and colours meeting on the canvas are the best
possible. Those abstract pictures have for me much more appeal than naive works
from his figurative period.
 |
DLXVIII |
 |
CCCL |
 |
DCCCLVII |
 |
DCXXI |
 |
DLXXXVIII |
 |
DCCCVIII |
 |
Gołębnik |
 |
DLXXVI |
Jan
Tarasin
Urodził się w Kaliszu 11 września 1926 roku, a
zmarł 8 sierpnia 2009 roku w Warszawie. Moje pierwsze, może trochę głupie skojarzenie z jego
pracami to „101 dalmatyńczyków”. I słusznie, bo nawet jedna prace tak
zatytułował. Inne obrazy to również zbieranina punktów, znaków i cieni. Podoba
mi się, że oprócz ciekawej formy, niektóre mają intrygujące tytuły, które dają
do myślenia. Są bardzo nowoczesne, ale z nutką melancholii w stonowanych
barwach i rytmicznie powtarzających się elementach.
Was born in Kalisz in 1926 on September the 11th, died
in 2009 on August the 8th in Warsaw. My first, maybe a bit stupid
association with his works was film ‘101 Dalmatians’. And I was justified,
because two of his works are named ‘Dalmatian’. Other works of art also seem to
be a random jumble of dots, signs and shadows. I adore the way he combines interesting form with titles that make you
think. Paintings are really modern, with with a pinch of melancholy in subdued
colours and rhythmic elements.
For more click
 |
Początek II |
 |
Dalmatyńczyk |
 |
Kolekcja I |
 |
Autoportret |
 |
Gimnastyk |
 |
Magazyn |
Stanisław
Fijałkowski
Urodził się w 1922 roku na Wołyniu. Prace tego artysty zwróciły moją uwagę
dzięki ograniczonej palecie barw i zachowaniu doskonałej harmonii. Autor szukał
swoje indywidualnego stylu i odnalazł się w abstrakcjonizmie, któremu pragnął
nadać sens- bo tylko wtedy jakikolwiek kształt miał dla niego rację bytu.
Was born in 1922 in Wołyń. His works have drawn my attention because of limited palette of colours and ideal harmony. Author sought his individual style and found himself in abstraction, trying to give it meaning- that’s when any shape was important for him.
 |
Babie Lato |
 |
Autostrada |
 |
Skrzydła |
 |
Studnia |
Andrzej
Fogtt
Nasycone, kontrastujące ze sobą plamy barw, zabawa światłem i punktowe nakładanie farby- tak w skrócie mogłabym opisać wrażenie, jakie wywarły na mnie prace tego artysty. Nie wiem, czy mogę nazwać go impresjonistą, ale zdecydowanie podobają mi się te tętniące życiem, radosne płótna.
Saturated, contrasting stains of colours, playing with light and quick strokes of paint- that’s in a nutshell my impression of his works. I have no idea whether I am allowed to call him impressionist, but I do like those cheerful, full of life canvases.
For more click
 |
Jezioro nad Bugiem |
 |
Jezioro w Kiersztanowie |
 |
Most w Kamionie |
 |
Wodospad w Kamionie |
Jaki ciekawy post! Mało osób docenia sztukę współczesną. Większość z niej wręcz szydzi, a to przykre, bo potrafi ona skłonić do refleksji i uświadomić nam, że sztuka jest wszędzie, dookoła nas.
OdpowiedzUsuńJestem trochę innego zdania, bo powiedziałabym właśnie, że cała sztuka w sztuce polega na tym, że jest niezwykła, niecodzienna - a nie taka wyciągnięta żywcem z codzienności i nazwana sztuką. Chociaż w sumie - sama nie wiem..
Usuń